Samookaleczenia, podobnie jak myśli samobójcze, to jeden z częstszych tematów rozmów w telefonie zaufania i chyba najczęstszy powód zgłoszenia się rodziców do Centrum Terapii SENS (według różnych badań okalecza się od 15 do 45 proc. osób w wieku 13-19 lat).
Odkrycie, że dziecko specjalnie zadaje sobie ból, wywołuje w rodzicu strach i poczucie winy. Dlaczego dzieciaki się tną?
Bo to pomaga.
Na krótko, czasem tylko na parę chwil, ale pomaga. Pozwala pozbyć się napięcia, znieść ból nie do zniesienia albo przeciwnie – wreszcie poczuć cokolwiek.
Większości osób samookaleczenia pomagają poradzić sobie z emocjami, które je zalewają. Są jak kopnięcie w drzwi, kiedy człowiek jest wściekły.
Bywają też wołaniem o pomoc – dziecko nie wie, jak inaczej pokazać światu, że cierpi.
Cięcie się, przypalanie, rozdrapywanie ran nie jest problemem samo w sobie, jest objawem problemu. Tak, jak wysypka, która może być zarówno efektem uczulenia jak i odry albo trzydniówki.
Za TĄ „wysypką” może stać zarówno depresja, zaburzenia odżywiania, jak i lęk przed panią od matematyki albo przed katastrofą klimatyczną, problemy z rówieśnikami, doświadczenie molestowania…
Jak reagować?
Spokojnie i życzliwie, odetchnąć głęboko, opatrzyć ranę, jeśli dziecko skaleczyło się na twarzy lub w okolicy genitaliów lub piersi, albo jeżeli okaleczeń jest bardzo dużo potrzebna jest pilna konsultacja psychiatryczna ( link gdzie szukać pomocy).
Jeżeli już fizyczna rana nie krwawi, trzeba zająć się raną psychiczną. Jak? Delikatnie, z czułością i wrażliwością możemy powiedzieć: „Chyba bardzo cierpisz, skoro się okaleczasz”, „Widzę, że jest ci ciężko”
Niestety jest milion powodów, dla których nastoletnia osoba może nie chcieć rozmawiać z mamą i tatą. Rzadko tym powodem jest to, że ich nie kocha, dużo częściej – lęk (przed karą, pretensjami, dokładaniem rodzicom kłopotów, byciem niezrozumianym, dostawaniem niechcianych rad).
Byłoby wspaniale wziąć trzeci głęboki oddech i zaproponować dziecku rozmowę z innym życzliwym dorosłym, dlatego zapraszamy Cię na konsultację do Gabinetu Zaufania.
Aby Osoba niepełnoletnia mogła skorzystać z konsultacji lub porady, potrzebna pisemna zgoda rodziców lub opiekunów.